sobota, 28 lutego 2015

Tańce ludowe z Kromnowa

Zastanawiałam się ostatnio... Ja tak cały czas tylko o tej naszej ziemi w kontekście geopolitycznym, a przecież nie samą polityką i działalnością społeczną człowiek żyje. Czas na rozrywkę. Przygotowując doktorat natrafiłam na tańce z XIX w., które znane były w tym właśnie okresie w Kromnowie (!). Przyśpiewki, które śpiewano w trakcie tańczenia są o tyle ciekawe, że dotyczą bezpośrednio samej miejscowości. Zapraszam do śpiewania i tańczenia.

Taniec pierwszy:

2. Oj zasło słońce, zasło,
da wysokie dęby, -
oj Kromnowskie chłopaki,
da wyscekały zęby.

3. Oj wyscekały zęby,
da jeno pieńki mają,
oj jak pójdą do karcmy,
restę im powybijają.


Taniec drugi:

2. Oj za nic mi tysiące,
da za nic miliony,
kiedy ja dostanę
z grymasami zony.

3. Oj ani ją odsprzedać,
da ani ją zamienić,
uwazajcie chłopcy,
jak się macie zenić!


Taniec trzeci:

2. Oj i wsystko w sobie chowam,
da i wsystko w sobie dusę,
oj ze ja z tego Kromnowa,
da i powędrować musę.


[Opracowano na podstawie: Kolberg O., Mazowsze. Cz. 2, T. 25, Wrocław ; Kraków : Polskie Tow. Muzyczne ; Warszawa : Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza, 1963; Tom ten dostępny jest w całości w Cyfrowej Bibliotece Narodowej POLONA tutaj. Skany zaczerpnęłam z tej właśnie wersji cyfrowej. Wszelkie kopiowanie zabronione].

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz